Rok szkolny 62/63 rozpoczęto uroczystym porankiem dnia 3 IX 62r.

   Do zebranych rodziców i uczniów przemówiła H. Smolińska kier. szk. Szczególnie serdecznie powitano kl. I. Nie wysłuchano przemówienia min. ośw., bo nie było prądu.

Po uroczystym poranku rozeszły się dzieci do swoich klas i tam otrzymały instrukcje i plan na dzień następny. Kol. Kuberski, który choruje od 11 maja do służby jeszcze nie wrócił. Wobec tego trzeba znowu łączyć klasy. Łączenie nie bardzo łatwe. bo kl. VII liczy 25 uczniów, a kl. VI 32 uczniów. Na przedmioty kol. Kuberskiego łączy się uczniów kl. starszych z klasami młodszymi. Jedynie w kl. I uczą się dzieci jęz. polskiego osobno. Jest to okres przygotowawczy tak ważny w życiu dziecka 7 – letniego i nie można go lekceważyć. Praca w klasach łączonych bardzo wyczerpuje nauczycieli, bo uczniowie szczególnie w tym roku są bardzo ruchliwi i niesumienni.

   Dnia 10 X Inspektorat Oświaty na miejsce kol. Kuberskiego, który choruje od maja przydzielił kol. Kaczmarek Janinę płatną od godzin. Jest to młoda nauczycielka po maturze liceum ogólnokształcącego. Prowadzi kl. I uczy śpiewu, fizyki i chemii.

Janka się dokształca, by zdać maturę pedagogiczną.

   Tegoroczna zima – zimą stulecia zwana dała się wszystkim we znaki, a szczególnie młodzieży szkolnej. Z powodu silnych mrozów i braku opału trzeba było naukę przerwać i to na okres. Przerwę tę trzeba do końca roku nadrobić, dlatego ograniczono wszelkiego rodzaju imprezy, wycieczki itd.

   Do końca roku mimo przerwy przymusowej w nauce materiał programowy przerobiono i to dzięki wysiłkom nauczycieli.

Dnia czerwca odbyło się uroczyste zakończenie roku szkolnego. Kl. VII ukończyło 27 uczniów, to znaczy w stu procentach.

​

H. Smolińska k. szk.