Zima roku 1925/26 była bardzo łagodna. Z powodu tego namnożyło się bardzo wiele owadów, które spowodowały wielkie szkody na drzewach owoców. Wiosna była bardzo zimna. Na końcu czerwca 1926 powstały wielkie ulewy deszczowe. Wskutek tego wezbrały się wody w rowach i rzekach. Nawet nasza Mogilnica wylała. W Kuślinie stało 700 morg zboża pod wodą. Stan wody dosięgał mostu. Takiej powodzi nikt tu w Michorzewie nie pamięta. Najwięcej ucierpiały przez wodę ziemniaki. Niektórzy gospodarze stracili całe żniwa ziemniaków. Żniwa zbożowe były bardzo obfite. Z początku żniw przeszkadzały deszcze. Ku końcowi jednakowoż była jednak najpiękniejsza pogoda. Z powodu pięknej pogody zdołano żniwo szczęśliwie pozwozić. Napełniono stodoły i ostawiono po polach wiele stogów. Każdy mógł się naocznie przekonać jak bogata jest Polska.

​

   Rok szkolny rozpoczęto nauką dnia 3/8 1926. Ogólna liczba dzieci wskutek wojny zmalała. Przed wojnę uczęszczało 150-160 dzieci, kiedy teraz spadła liczba dzieci do 107. Do I&II kl. uczęszczało 42; III oddział miał 32, w IV oddziale było 33 dzieci, razem 107 dzieci.

​

   Dzień 11 listopada był wolny od nauki na pamiątkę odrodzenia Polski. Uroczystość szkolna odbyła się dnia następnego.

​

   Dnia 13 listopada w 200 rocznicę kanonizację św. Stanisława Kostki, patrona Polski, brały udział wszystkie dzieci szkolne w nabożeństwie w kościele. Wiele dzieci przystąpiło do Komunii św.

​

   Początek jesieni był bardzo zimny. Wichury wielkie szumiały bez ustanku. Listopad zaś był bardzo łagodny. Pomimo, rząd polski wielkie wysiłki czynił, ażeby zgnieść drożyznę, to jednakowoż takowa wzrastała coraz w górę. Niedawno kosztował cetnar węgli 2,50 zł, to musiano płacić za niego 15 listopada już 3 zł. Bochenek chleba, co kosztował 70-80 gr, podrożał na 1 zł. Tak wszystkie towary podrożały z powodu wzrostu drożyzny, przyznano urzędnikom 20% podwyżki od poborów, płatne 15/11 i 15/12 po 10%.

​

   Zima z roku 1926/1927 była łagodna. To było wielkiem dobrodziejstwem dla biednej ludności. 

 

   Dzień 3 Maja obchodzono uroczyście. Rano zebrały się dzieci w szkole, gdzie się odbyła uroczystość szkolna. Potem brały dzieci wszystkie udział w nabożeństwie kościelnym. Naznaczyć muszę, iż tego roku odegrały dzieci szkolne z udziałem młodzieży pozaszkolnej sztukę teatralną pt.: ,,Wicek Niecnota”. Aktorzy wywiązali się znakomicie ze swego zadania ku wielkiej radości rodziców. Przedstawiono też ,,Taniec Motyli'', który się bardzo podobał. Podziwiać było można z jakim zapałem małe dziewczątka- 7-8-letnie ten taniec tańczyły. Podczas przedstawienia i przy ,,Tańcu Motyli'' przygrywała na fortepianie żona nauczyciela , przez co przyczyniła się do upiększenia wieczorku.

​

   Z powodu niepogody pola buraczane porosły chwastem, dlatego Inspektorat zwolnił wszystkie dzieci na 10 dni do przerywania buraków w czerwcu 1927 roku.

​

   W dniu 28 marca 1928 r. zmarł kierownik tut. szkoły śp. Andrzej Mikołajczak przewodniczący konferencyjnego rejonu wąsowskiego. W zmarłym straciliśmy naszego kolegę i doradcę oraz dzielnego współpracownika na niwie oświaty.  

W niedzielę, dn. 1 IV 28 wprowadzono zwłoki śp. zmarłego do kościoła. Nazajutrz odbyła się eksportacja. W nabożeństwie brały udział dzieci szkół następujących: Michorzewo, Michorzewko i Głuponie oraz cały zespół nauczycieli rejonu wąsowskiego. Dodać należy, iż dzieci szkoły Michorzewo przy wynoszeniu zwłok z domu żałoby, odśpiewały pieśń ,,Zmarły nasz Panie". Natomiast przy spuszczaniu trumny do grobu, dzieci szkoły z Michorzewka zaśpiewały [...].

Smutny ton melodiji odśpiewanych pieśni wywarł na obecnych silne wzruszenie. Tu i ówdzie dał się słyszeć szloch, wydobywający się z piersi bądź to starszych osób, bądź też dziatwy. Szczególnie dzieci z Michorzewa wybuchem płaczu okazały dowód swego przywiązania do zmarłego ich nauczyciela. Między innymi brał w nabożeństwie udział powiatowy inspektor p. Obarski.

​

   Zastępstwo kierownicze objęła w szkole druga siła nauczy. p. Zofja Bereszyńska, która z dniem 28 czerwca 28 roku i z końcem roku szkolnego zdała nowo mianowanemu kierownikowi p. Maciejaszakowi.

Powiatowy Inspektorat Szkolny na zastępstwo brakującej drugiej siły w Michorzewie, przeznaczył dnia 16 kwietnia 28 r. p. Halinę Kosicką, która po upływie miesiąca zmuszona była przerwać swe obowiązki służbowe, zapadając na zdrowiu. W tej sytuacji p. Bereszyńska w dalszym ciągu wywiązywała się ze swych zadań, pełniąc obowiązki za dwie siły jednocześnie.  

Z dniem 28 VI 28 t.j. Z rozpoczęciem nowego roku szkolnego Powiat. Inspekt. Szkol. przesiedlił p. Kosicką do Głupoń.